Symbol AA ma trzy aspekty: Zdrowienie, Jedność i Służba.

 

Dzięki Jedności otrzymujemy Zdrowienie; w miarę rozwoju Zdrowienia angażujemy się w Służbę, co pogłębia Jedność i prowadzi do głębszego Zdrowienia. Te trzy elementy są w ciągłym ruchu, a droga do trzeźwości zawsze przed nami, wymagając nieustannego postępu. Na tej ścieżce wszyscy skorzystaliśmy z miłości, współczucia i zrozumienia, które zawiera ten trójstronny symbol. Dlatego dawajmy je innym poprzez służbę, abyśmy sami mogli dalej się rozwijać, a Wspólnota Anonimowych Alkoholików pozostała niewzruszona.

 

Anonimowi Alkoholicy to więcej niż zbiór zasad; to Wspólnota alkoholików w działaniu. Służba jest sercem każdego konceptu i działania AA. Jest równie fundamentalna dla AA, jak abstynencja dla trzeźwości. Bez dawania siebie innym nie byłoby Wspólnoty. Pragnienie służby wspiera proces zdrowienia.

 

Jako nowicjusze widzimy ludzi poświęcających czas, energię i miłość w służbie Wspólnocie, i zachęca się nas, byśmy również się zaangażowali. Ci z nas, którzy to zrobili, opowiedzą o ogromnych korzyściach płynących z dobrowolnego włączenia się w służbę. Wielki paradoks AA polega na tym, że nagrody przychodzą, gdy zaczynamy zapominać o sobie.

 

 

JAKIE SĄ TE NAGRODY?

Proste zadania w służbie pomogły rozwinąć pewność siebie, wiarę we własną wartość i opinie, szacunek do siebie oraz poczucie własnej godności. Wszyscy odkryliśmy, że uczestnictwo w działaniach służbowych wspiera nasze zdrowienie.

 

 

Każdy w AA ma coś do zaoferowania. Istnieje wiele sposobów praktykowania Dwunastego Kroku. Niektórzy mają talent do pracy w szpitalach lub więzieniach, inni piszą do samotnych osób lub odbierają telefony, a jeszcze inni sprawdzają się w działaniach komitetów lub w roli sponsorów. Służba nie jest jednak zarezerwowana dla garstki doświadczonych osób. Każdy z nas był zaskoczony umiejętnościami, które ujawniły się wraz z gotowością do rozwoju w służbie.

 

 

JAK SIĘ ZAANGAŻOWAĆ?

 

Dwunasty Krok AA, czyli „niesienie posłania”, to podstawowa służba, jaką oferuje nasza Wspólnota; to nasz główny cel i powód istnienia. Musimy nieść posłanie AA, inaczej sami możemy popaść w stagnację, a ci, którzy nie poznali prawdy, mogą stracić szansę na ocalenie.

 

 

Niesienie posłania AA jest więc sercem naszego Trzeciego Legatu: Służby. Każde działanie, które pomaga Wspólnocie funkcjonować jako całość, jest służbą. Gdzie lepiej zacząć, jeśli nie w naszej własnej grupie macierzystej?

 

W GRUPIE

To dzięki pracy w ramach Dwunastego Kroku powstaje grupa, a my odkrywamy, że jesteśmy małą częścią wielkiej całości. Regularne uczestnictwo w spotkaniach grupy jest samo w sobie formą służby. Spotkania grupowe są niezbędne do utrzymania trzeźwości. Miłość i wysiłek są potrzebne, aby grupa mogła się rozwijać i funkcjonować. Dla niektórych z nas indywidualna praca w ramach Dwunastego Kroku nie zawsze jest możliwa, ale każdy z nas, regularnie uczestnicząc w spotkaniach, może służyć w grupie, pomagając w przygotowaniu sali na spotkanie. Możemy przyjść wcześniej i pomóc np. w:

• rozstawieniu popielniczek;
• wieszaniu plakatów z hasłami;
• układaniu literatury AA;
• ustawianiu krzeseł;
• witaniu członków, szczególnie nowicjuszy, gdy przybywają;
• wspieraniu 7 tradycji o samowystarczalności;
• przygotowaniu herbaty lub kawy;
• a po spotkaniu, pomaganiu w sprzątaniu i zmywaniu naczyń.

Dwa ostatnie punkty to wielka służba dla wszystkich, a jednocześnie dają nam, jako jednostkom, tak wiele w zamian. Wszyscy znamy wspólne doświadczenia zdobywane podczas „terapii zmywania”, kiedy nieśmiałość wydaje się znikać. Być może to tutaj po raz pierwszy odczuwamy poczucie celu i przynależności.

 

SŁUŻENIE NOWICJUSZOM NA MITYNGU

Ciepły uśmiech i powitanie, by nowicjusz poczuł sią jak u siebie. Kawa i herbata pozwalające obniżyć napięcie. Podanie swego imienia i podzielenie się swoim doświadczeniem. Także rozmowa w przerwie lub po mityngu.

 

Jeśli wymieniasz się z nowicjuszami numerami telefonów, to może nie wygląda to jak służba, ale gdzie byłoby dziś wielu z nas, gdyby ktoś tego nie zrobił.

Te skromne czynności to małe kroki, po to by nowicjusz poczuł się bezpiecznie, by uwierzył, że dzięki AA może przestać pić. Jest to rodzaj miłości, która niczego nie żąda, nie szuka zapłaty, a nadaje sens naszemu życiu.

 

SŁUŻBA W STRUKTURACH AA

Ciepły uśmiech powitania może sprawić, że nowicjusze poczują się mile widziani. Kubek kawy lub herbaty pomaga rozładować napięcie. Przedstawienie się i podzielenie swoimi doświadczeniami od razu może sprawić, że nowicjusz poczuje, że jest we właściwym miejscu. Podanie swojego numeru telefonu i wzięcie numeru nowicjusza, by móc do niego zadzwonić, może nie wydawać się służbą, ale gdzie bylibyśmy dzisiaj, gdyby ktoś nie zrobił tego dla nas?

 

Te drobne wysiłki to pewne kroki w stronę odpowiedzialności, niezawodności i pewności siebie. To także kroki ku miłości – takiej, która nie stawia wymagań, nie oczekuje nagród i wypełnia nasze poczucie celu.

 

W miarę wzrostu w trzeźwości możemy zostać poproszeni o pełnienie funkcji w grupie, określanych w naszych Dwunastu Tradycjach jako „zaufani słudzy”. Każda grupa potrzebuje wykonania pewnych zadań, aby funkcjonować płynnie i odpowiedzialnie:

• Rzecznik - koordynuje działania innych osób pełniących służbę w grupie, czuwa nad przestrzeganiem Tradycji, reprezentuje grupę poza AA.
• Prowadzący - dba o sprawny przebieg mityngu do czego niezbędna jest znajomość Tradycji AA.
• Skarbnik zajmuje się finansami grupy.
• Kolporter zaopatruje grupę w potrzebne książki i broszury.

•  

  Mandatariusz - reprezentuje sumienie grupy w strukturach AA. Zakres jego odpowiedzialności obejmuje: regułami udział w spotkaniach grupy macierzystej, udział w spotkaniach intergrupy, dobrą znajomość opinii panujących w grupie, dzielenie się doświadczeniami grupy macierzystej na spotkaniach intergrupy, przekazywanie informacji z intergrupy swojej grupie.

"Przewodnik po służbach" szczegółowo opisuje zadania do wykonania dla każdej ze służb. Nasze Tradycje przypominają, by zachować otwarty umysł i pamiętać, że jesteśmy jedynie zaufanymi sługami – nie rządzimy.

 

 

Niektórzy z nas, którzy próbowali służyć w ten sposób, opowiedzą, jak bardzo czuli się początkowo niespokojni i nerwowi. Inni byli przepełnieni nadmierną pewnością siebie, agresją czy arogancją. Służba pomaga nam się zmienić, a te uczucia szybko mijają. Rozwijamy głębsze poczucie przynależności i coraz bardziej angażujemy się w miłość i troskę. Głębia naszej trzeźwości wzmacnia się z każdym zadaniem, które wykonujemy z gotowością. Nasze poczucie celu staje się jeszcze silniejsze.

 

 

NASTĘPNY KROK

Kolejną służbą, o którą możemy zostać poproszeni, jest rola Mandatariusza. Sama nazwa, opisuje już nieco tę działalność. Oznacza to:

• Posiadanie mandatu zaufania grupy aby reprezentować ją w zgromadzeniach Intergrupy.
• Regularne uczestnictwo w spotkaniach grupy, której służysz.
• Dobrą znajomość opinii, doświadczeń i decyzji grupy.
• Umiejętność dzielenia się nimi z innymi mandatariuszami na spotkaniach Intergrupy.
• Gotowość do przekazywania doświadczeń z innych grup swojej grupie macierzystej.

 

Ta służba jest szczegółowo opisana w „Przewodniku po służbach”. Przynosi korzyści i poszerza perspektywę „społeczności alkoholików w działaniu”. Poznasz szersze spectrum Wspólnoty AA, spotykając członków z wielu różnych grup, co poszerza krąg przyjaźni w AA. To także kolejny krok w stronę odpowiedzialności, niezawodności, pewności siebie i pokory. Przynosi rozwój w głębszej miłości i zrozumieniu, większe umocnienie trzeźwości oraz więcej możliwości niesienia posłania AA cierpiącym alkoholikom.

 

SŁUŻBA W RAMACH INTERGRUPY

JESZCZE WIĘCEJ SPOSOBÓW SŁUŻENIA

W tym czasie zazwyczaj czujemy się komfortowo w naszych działaniach służbowych. Rozwój w kierunku odpowiedzialności, niezawodności i pewności siebie jest już dobrze zaawansowany. Jednak dla chętnych członków jest jeszcze więcej do zrobienia. Mogą to być:

• Przedstawiciele regionalni;
• Funkcjonariusze regionalni;
• Delegaci na Konferencję.

Te służby są podobne do tych omawianych wcześniej w kontekście grupy i Intergrupy. Są one szczegółowo opisane w "Przewodniku po służbach".

 

 

Korzyści Poczucie bezpieczeństwa we Wspólnocie stale rośnie, a poczucie przynależności staje się głębsze i szersze. Cieszymy się towarzystwem członków z odległych miejsc, których moglibyśmy nie spotkać, gdybyśmy odmówili sobie przywileju służby. Wszystko to poprawia jakość naszej trzeźwości.

 

ODOSOBNIENI

Nie zapominajmy o członku, który z powodu odległości i położenia geograficznego nie może uczestniczyć w lokalnej grupie. Tacy członkowie mogą służyć, pisząc do innych podobnych osób żyjących daleko od mityngów, tworząc artykuły dla „Zdroju” lub „Wyspiaarza”(https://zdroj.aa.org.pl/regionaliaa/), dzieląc się swoimi doświadczeniami i rozwojem w trzeźwości.

 

Mogą informować Biuro Służb Krajowych o swoim miejscu pobytu, aby podróżujący członkowie mogli nawiązać z nimi kontakt w danym rejonie. Mogą również pełnić służbę informacyjną w swojej okolicy. Poprzez służbę odosobnieni mogą pogłębiać swoje poczucie przynależności do Wspólnoty.

 

"PRZYKUCI DO ŁÓŻKA"

Członkowie uwięzieni w domu mogą być cenną pomocą dla Wspólnoty poprzez kontakty telefoniczne oraz pisanie listów i artykułów do „Zdroju” i „Wyspiaarza” (https://zdroj.aa.org.pl/regionaliaa/). Mogą utrzymywać kontakt z lokalną grupą, Intergrupą lub Regionem.

 

WETERAN

W pewnym momencie trzeźwości wielu członków może zostać nazwanych „weteranem”. Miejmy nadzieję, że spotka to nas wszystkich. W tej sytuacji służba w AA może wydawać się przejmowana przez tych znacznie młodszych w trzeźwości. Tak powinno być – nasze Tradycje zawsze wspierały ideę rotacji w działaniach służbowych, ale możemy czuć się pominięci lub nawet odizolowani.

 

Wszyscy od czasu do czasu mamy takie uczucia, a weteran, który kontynuuje praktykowanie Dwunastu Kroków, z pewnością to rozpozna. Taki członek przyjmie postawę spokojnej solidności, ustępując miejsca, ale pozostając wiernym swojej grupie i dzieląc się doświadczeniem, gdy zostanie o to poproszony. Tutaj może przyjąć inną rolę – niesienia Dwunastego Kroku i sponsorowania nowych członków w różnych formach służby. To może być niezwykle pomocne w ich własnym oraz czyimś wzroście w zdrowieniu.

 

 

Na podstawie ulotki "Growing in the Service" zaaprobowanej przez Konferencją Służb Ogólnych AA w Wielkiej Brytanii.